✧ Anonimowe weekendy ✧

Jeśli ktoś zaglądał wcześniej do zakładki O blogu, to wie, że w Piątki o godz. 22 włączamy możliwość anonimowego komentowania. Tak więc korzystajcie do woli, macie na to aż 48h :) Prosimy
jednak o zachowanie kultury, wszystko ma swój umiar. Jeśli odczuwacie taką potrzebę,
to możecie nas zwyzywać, ale prosimy o nie wyzywanie się wzajemnie w komentarzach.

EDIT: Doszliśmy do wniosku, że nie damy rady nad Wami
zapanować, tak więc wyzywajcie się do woli. Miłej zabawy!

Buziaki, Lolins & Jamie ♡

✧ Nadesłana grafika #1 ✧

Mamy już pierwszą odważną osobę, która skorzystała z opcji wysłania nam swojej grafiki 

drogą mailową. Praca została wykonana przez 4EverYou na potrzeby Cluin Magazine.

✧ Potrójny przełom? ✧

Dzisiejszy artykuł będzie poświęcony nagłówkowi stworzonemu przez osobę dobrze 

wszystkim znaną i cenioną, która zawsze stara się do swojej grafiki wprowadzić coś nowego, niepowtarzalnego. W pewnym sensie kreuje ona graficzne trendy i stanowczo nie jest początkującym ''pseudo-grafikiem''.  Ostatnimi czasy możemy niestety podziwiać coraz mniej jej prac.

Czyta ktoś jeszcze Uzależnionych od Stardoll? Pytanie może wydawać się trochę głupie, bo każdy wie,
 że ten blog to totalne dno i tylko jarus55 się tam udziela. Niestety, jak to się mówi ''klient nasz pan''
i tak oto Uzależnieni mają nowy nagłówek stworzony przez wieczko6. Grafikę tą ośmielamy się określić jako potrójny przełom. Dlaczego potrójny? Składa się ona z trzech części, wyświetlanych na podobnej zasadzie, co slajdy na głównej stronie Stardoll po zalogowaniu się. Dodatkowo na każdym obrazku pada śnieg. Czegoś takiego jeszcze nie było, wielki plus dla Marty za pomysłowość! Szkoda, że sam blog nie jest tak dobry jak zdobiąca go grafika...

✧ Wspaniała Lana Del Rey? ✧

Na pierwszy rzut idzie nagłówek osoby wzbudzającej wiele, przeróżnych emocji. 

Chyba każdy pamięta jej przełomowe wejście w świat grafiki, które jednak okazało się nie do końca jej zasługą? Nieładnie, oj nieładnie. Jeśli jednak pamięć Was zawodzi, to odsyłamy tutaj.

Słyszał ktoś może by Lana Del Rey ostatnio przytyła lub przeprowadzała jakieś znacznie zniekształcające jej twarz operacje plastyczne? Bo my nie, jednak patrząc na nagłówek Migo odnosimy wrażenie jakby stworzyła ona nową, niekoniecznie lepszą wersję Elizabeth Grant. Panno K.A.T.I.E., czyżby zżerała panienkę zazdrość do tego stopnia, że postanowiła pani przelać złość na nagłówek rujnując urodę Lany?